Po wczorajszej niedzieli jestem trochę podłamana:(( Następna moja koleżanka spodziewa się dziecka, czyli reasumując zostałam sama wśród dziewczyn z klasy, która nie ma dziecka :((((( Znów na końcu. Żal duszę ściska:(((Może ktoś mnie pocieszy :(((((((((((((((
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz